„Perła Dolomitów” – tak najczęściej określa się w przewodnikach turystycznych małe miasteczko Madonna di Campiglio. Ten słynny na cały świat kurort we włoskim Trydencie, położony na wysokości ponad 1500 metrów, przyciąga turystów zapierającymi dech w piersiach widokami i niezliczonymi formami rekreacji możliwej o każdej bez wyjątku porze roku. Faktycznie, nie można się tutaj nudzić, a Ty drogi czytelniku powinieneś dobrze się wczytać w informacje, które podajemy w poniższym artykule. Licząc, że ta treść okaże się pomocna w podjęciu ostatecznej decyzji o wyjeździe do Madonna do Campiglio, zapraszamy do zapoznania się z przydatnymi dla podróżnika wiadomościami. Co można zobaczyć i zwiedzić na miejscu, gdzie przenocować i zjeść, na jaką pogodę liczyć?
Skorzystaj z Booking.com gdzie znajdziesz najlepsze hotele i apartamenty
Potrzebujesz samochodu podczas wakacji, zarezerwuj z Booking.com lub przez discovercars.com
Wyszukaj najlepsze Kempingi z Suncamp.pl
Promy zarezerwujesz z DirectFerries.com
Najlepsze oferty na bilety lotnicze znajdziesz tutaj
Ciebie to nic nie kosztuje, a ja pozyskam środki na następne artykuły. Z góry Ci dziękuję!
Madonna di Campiglio jako „perła Dolomitów”
A w zasadzie perełka… To naprawdę maleńkie miasteczko z populacją liczącą zaledwie kilkaset osób (około 700), ale posiadające niesamowitą umiejętność przyciągania do siebie turystów. Położone w północnych Włoszech, w regionie Trydent-Górna Ardyga, a dokładniej w gminie Pinzolo, pełni rolę urokliwego kurortu sportów zimowych.
Nazwa „perła Dolomitów” oczywiście przypadkowa być nie może! Z racje swego położenia Madonna di Campiglio stanowi doskonałą bazę wypadową do podbijania szlaków wysokogórskich. Stąd ruszają wyprawy w kierunku Dolomitów oraz słynnych ponad 3-tysięcznych szczytów w alpejskim masywie dell’Adamello e della Presanella. Ponadto miasteczko otaczają naprawdę przepiękne okoliczności przyrody, idealne na robienie instagramowych fotek. Jeden ze szlaków turystycznych prowadzi zaś przez krainę trzech pobliskich jezior.
Jak dojechać na miejsce z Polski?
Chyba najszybciej drogę tą pokonasz samolotem startującym z lotniska Chopina w Warszawie i kierującym się bezpośrednio do włoskiej Verony. Lot potrwa około 2 godzin, a ceny biletów mieszczą się w widełkach między 300 a 800 złotych. Spod lotniska w Veronie można złapać lokalnego busa (transport wahadłowy), który zabierze Ciebie już do samego Madonna di Campiglio. Za tą usługę zapłacisz nie więcej niż 200 złotych.
Oczywiście istnieją także alternatywne sposoby podróżowania do wymarzonego celu. Można zdecydować się na pociąg z Warszawy do Selzburga, ale 12-godzinna jazda nie każdemu przypadnie do gustu. Zresztą później czekają Cię kolejne przesiadki, aż dotrzesz do miasteczka Mezzocorona w Trydencie – stąd można łapać taksówkę. Z kolei trasy drogowe o długości 1500 kilometrów przebędziesz samochodem w minimum 13 godzin. Faktycznie, najlepiej zabukować sobie bilety lotnicze. Jest zdecydowanie taniej i szybciej…
TOP 3 hotele i noclegi w Madonna di Campiglio w przystępnej cenie
Jak przystało na kurort narciarski o międzynarodowej sławie, nie brakuje tutaj miejsc noclegowych, a właściwie wysoko standardowych hoteli, których ceny mogą nieco onieśmielić przeciętnego, skromnego turystę z Polski. Wybraliśmy więc dla Ciebie kilka lokacji, gdzie w całkiem przystępnej cenie, będziesz mógł wypocząć i zregenerować siły przed ruszeniem na podbój Madonna di Campiglio.
Fantastyczną opinią cieszy się wśród przyjezdnych Hotel Casa del Campo, zaledwie 5 minut drogi od centrum miasteczka. Z jego okien roztacza się upajający widok na Dolomity, całkiem blisko jest także niezły stok narciarski. W samym obiekcie jest taras i ogród, a w ofercie są pokoje z balkonami widokowymi, urządzone na alpejską modłę. Do tego dochodzi bezpłatne wi-fi i domowe śniadania. Cena to 1400 złotych za nocleg.
Równie tanio i równie przyjemnie jest w obiekcie o nazwie Hotel Caminetto, położonym zaledwie 350 metrów od centrum Madonna di Campiglio, a 550 metrów od wyciągów narciarskich. Turyści chwalą sobie poza przytulnymi pokojami domowe ciasta serwowane przez hotelową kuchnię. Jest tutaj nawet przechowalnia sprzętu narciarskiego oraz prywatny parking, oddany do dyspozycji gości. Cena za noc to także 1400 złotych. Uwaga – trzeba bukować z większym wyprzedzeniem!
I wreszcie miejscowa oferta po astronomicznie niskiej cenie. Hotel Ristorante Genzianella to dwugwiazdkowy obiekt za jedyne 1050 złotych. Miejsce jest idealne na jedną noc, a w ofercie między innymi bezpłatny transfer do ośrodka narciarskiego Groste oraz pyszne śniadanie. Coś dla oszczędnego turysty!
Miejsca warte zobaczenia w Madonna di Campiglio
Samo miasteczko przyciąga wzrok, zwłaszcza w sezonie zimowym, gdy dachy malowniczych górskich domków i okoliczne drzewa pokryte są grubą warstwą śniegu. Główne punkty miasta to historyczny plac Piazza Righi, otoczony restauracjami i sklepami z pamiątkami. Jest też kościół Santa Maria Antica, o którym miejscowe kroniki wspominają już w XII wieku, choć w obecnej neo-gotyckiej postaci powstał w XIX wieku. Abstrahując jednak od obrazów znanych dobrze z widokówek, jest w okolicy kilka miejscówek równie wartych obadania.
Wspomnieliśmy na wstępie o trzech jeziorach, prawda? Krajoznawcza wycieczka zaprowadzi Ciebie spektakularnym szlakiem turystycznym w pobliże akwenów o nazwie Nambino, Malghette i Ritorto. Najniżej położone jest pierwsze z nich, a dotrzeć do niego można wprost z parkingu Patascoss, znajdującego się tuż nad Madonna di Campiglio. Nieco bardziej wymagająca jest wyprawa do jeziora Ritorto, położonego 2100 metrów n.p.m. Docierając jednak do celu można liczyć na zapierające dech w piersiach widoki na całe pasmo górskie Brenta.
W bezpośrednim pobliżu Madonna di Campiglio znajduje się także Park Przyrody Adamello Brenta. To chroniony obszar otoczony wyniosłymi szczytami Alp, pełen okazów dziewiczej przyrody górskiej. Warto skorzystać drogi turysto z dobrze oznakowanych szlaków, które poprowadzą Cię przez krainę bujnych lasów, zielonych łąk i krystalicznie czystych alpejskich jezior. Wygląda to równie dobrze zimą, jak i latem. Tutaj się po prostu odpoczywa…
A co robić w godzinach wieczornych? Narciarze po ekscytującym dniu spędzonym na ośnieżonych stokach spotykają się najczęściej w gospodzie LAB. Miłośnicy mocniejszego beatu i górskich dyskotek (uwaga na echo) zdążają do popularnego nocnego klubu Des Alpes.
Białe szaleństwo w pięknych okolicach Madonna di Campiglio
Nie bez kozery na opisanie tej sprawy rezerwujemy sobie osobny rozdział. Generalnie w Madonna do Campiglio mamy do czynienia z łącznie 150 kilometrami tras narciarskich obsługiwanych przez 57 profesjonalnych wyciągów. Najdłuższy miejscowy stok rozciąga się na długości 5 kilometrów. Na najwyżej położony i oferujący niesamowite widoki jest ten o wysokości 2580 metrów. Wiele osób przyciąga miejscowy snow park, gdzie można popróbować swoich sił w konkurencjach zjazdowych narciarstwa klasycznego.
Nazwa Madonna di Campiglio jest tym bardziej znana, że odbywają się tutaj coroczne zawody o randze międzynarodowej, skupiające największych mistrzów narciarstwa alpejskiego. W roku 1984 triumfowała tutaj nawet Polka, Dorota Tlałka-Mogore, a 10 lat wcześniej brylował na stokach z powodzeniem inny Polak – Andrzej Bachleda-Curuś. Stare dzieje, ale miło, że na tej pięknej okolicy Polacy odcisnęli swój ślad. Może będziesz następny?
Czym góralska chata bogata? Lokalna kuchnia
Zwiedzanie, a zwłaszcza szusowanie po stokach narciarskich o pustym żołądku to słaby pomysł. W Madonna di Campiglio jest na szczęście sporo miejsc, gdzie można skosztować przysmaków z lokalnego menu.
Pamiętaj, że jesteśmy we Włoszech, nie może wiec zabraknąć potraw z makaronem, ale przyprawionych górskimi ziołami. Innym przykładem niech będzie kultowa już canederla, rodem pochodząca co prawda z krain austriackich, ale na dobre zakorzeniona w kuchni alpejskiej. W pewnej historycznej trydenckiej kaplicy fresk przedstawia obok Marii z Jezusem kobietę jedzącą takie właśnie knedliki – to zatem danie uświęcone odwieczna tradycją. Kto wie może do fresku pozowała jakaś kobieta z Madonna di Campiglio? Grzech nie spróbować! Miejscowa kuchnia serwuje też jedną z najlepszych polent, podawanych tutaj z dziczyzną oraz serem.
I jeszcze kilka nazw, które powinieneś zapamiętać, no i sprawdzić w praktyce: „Ristorante Alfiero”, „Palu Della Fava”, „Genzianella”. W tych lokalach zjesz dobrze i zdrowo.
Wczasy w Madonna di Campiglio – jaka pogoda, kiedy jechać?
Oczywiście nie jest żadna tajemnica, że fani „białego szaleństwa” celować będą w miesiące zimowe. Pomiędzy grudniem, a lutym można tutaj liczyć na duże ilości śniegu. Zdecydowanie najchłodniejszym miesiącem jest styczeń, ale w niższych warstwach gór temperatura i tak rzadko spada poniżej zera. Zazwyczaj są to wartości oscylujące wokół 1-2 stopni Celsjusza na plusie. Jedynie nocą spadać może okresowo do minus 10…
Są i tacy, co wola piękne okoliczności alpejskiej przyrody podziwiać latem. Między majem, a lipcem jest w Madonna di Campiglio naprawdę ciepło i słonecznie. Nie, upałów oczywiście nie ma, ale liczyć można na komfortowe 20 stopni Celsjusza. Więc kiedy się wybierzesz?