Cortina d’Ampezzo w Wenecji Euganejskiej to prawdziwa perła włoskich Dolomitów i zarazem ikoniczne miasto światowych dyscyplin w sportach zimowych. Położona na północnym pograniczu Włoch, nieopodal terenów Austrii, w sercu górzystych terenów stanowiących o wyjątkowym profilu tej części Italii.
Wyposażona w niezliczone narciarskie trasy zjazdowe miejscowość w naturalny sposób przyciąga miłośników białego szaleństwa z całej Europy. Nic zatem dziwnego, że to akurat w tym miejscu odbyły się w 1956 roku zimowe igrzyska olimpijskie. W 2026 mają się odbyć kolejne (Cortina będzie ich współgospodarzem wraz z Mediolanem).
Jednak Cortina d’Ampezzo to nie tylko raj dla narciarzy i fanów zimowej aury, ale również dla tych, którzy zdecydowanie bardziej sobie cenią letnie klimaty. Z myślą o tych drugich wokół miejscowości rozkwitła turystyka rowerowa. Kolarze amatorzy, ale także ci bardziej profesjonalni z chęcią przemierzają okolice Cortina d’Ampezzo na dwóch kółkach i poznają ten przepiękny region Włoch z perspektywy siodełka.
Poniżej znajduje się opis przykładowych, atrakcyjnych tras kolarskich, które można zrealizować w trakcie pobytu w Cortina d’Ampezzo i okolicach.
Skorzystaj z Booking.com gdzie znajdziesz najlepsze hotele i apartamenty
Potrzebujesz samochodu podczas wakacji, zarezerwuj z Booking.com lub przez discovercars.com
Wyszukaj najlepsze Kempingi z Suncamp.pl
Promy zarezerwujesz z DirectFerries.com
Najlepsze oferty na bilety lotnicze znajdziesz tutaj
Ciebie to nic nie kosztuje, a ja pozyskam środki na następne artykuły. Z góry Ci dziękuję!
Rowerem po Cortina d’Ampezzo – porady
Okolice Cortina d’Ampezzo to idealne miejsce na rowerowe podróże przede wszystkim dla górskiej odmiany kolarstwa. Znajdziemy tu wiele tras z zapierającymi dech w piersiach panoramami. Są one poprowadzone to przez majestatyczne przełęcze, to przez imponujące zbocza i tzw. serpentyny górskie. Jazda takimi szlakami wymaga rzecz jasna dużej sprawności i zdecydowanie warto wcześniej potrenować jazdę po górskich drogach. Oznacza to zazwyczaj wąskie, bardzo kręte i strome trasy ze zmieniającą się nawierzchnią. Przykładowo Podhale oferuje wiele tego typu interesujących szlaków, gdzie możemy poczuć przedsmak tego, co czeka nas w Dolomitach.
Dopiero gdy przejdziemy test w polskich warunkach i oswoimy się z jazdą po wymagającym, górskim terenie możemy udać się do północnych Włoch i spróbować swoich sił na tamtejszych szlakach. Jednak nawet gdy jesteśmy tzw. rutyniarzami i w szprychach mamy zjeżdżone tysiące kilometrów zarówno pod górkę, jak i z górki, nadal nie możemy zapominać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, a także należytej dbałości o nasz sprzęt.
Zwłaszcza kluczowym elementem jazdy górskiej są zakręty, które – zarówno podczas jazdy do góry i w dół – stanowią istotne zagrożenie. W miejscach tych powinniśmy zachować szczególną czujność, a także pamiętać o dostosowaniu odpowiedniej prędkości podczas krętych (i nie tylko) zjazdów. Każdy miłośnik górskich wycieczek rowerowych wie jak ogromne prędkości potrafi w przysłowiowym mgnieniu oka osiągnąć nasz pojazd podczas zjazdu.
Równie ważna jest sama technika jazdy, a więc umiejętne poruszanie się w terenie górskich. Pozwala to na umiejętne rozłożenie naszych sił fizycznych podczas podjazdów, jak i niezniszczenie hamulców w trakcie dynamicznych, ostrych zjazdów.
Polecane rowerowe trasy w okolicach Cortiny d’Ampezzo – na przełęcz Falzarego Pass
Jedną z najpiękniejszych tras kolarskich w okolicach Cortina d’Ampezzo jest szlak prowadzący na przełęcz o nazwie Passo Falzarego. Znajduje się ona na wysokości dwóch tysięcy stu pięciu metrów nad poziomem morza i rozpościera na obszarze kilkunastu kilometrów. To przepiękne, imponujące miejsce stanowi wielkie wyzwanie dla zawodowych kolarzy i zwykłych fanów dwóch kółek.
Od strony Cortina d’Ampezzo na przełęcz prowadzi stromy i dość wymagający asfaltowy podjazd, który liczy sobie blisko szesnaście kilometrów. Pokonanie go powinno zająć najbardziej wprawionym kolarzom około dwóch godzin. Ci mniej zawodowi rowerzyści powinni liczyć na jego pokonanie do kilku godzin. Jeśli zaliczamy się do tej drugiej kategorii, to najważniejsze przy tym podjeździe jest, by równomiernie rozkładać siły. Należy też robić przerwy i nie przeceniać swoich możliwości.
Jednego możemy być pewni – trud włożony w pokonanie podjazdu zostanie nam zwrócony z namiastką zarówno przez oszałamiające widoki Dolomitów w trakcie jazdy, jak i panoramę roztaczają się z samej przełęczy. Ponadto na jej szczycie dostaniemy także nagrodę w postaci możliwości poczęstunku w jednym z tutejszych schronisk. Zajadając się lokalnymi przysmakami i podziwiając wyjątkowe krajobrazy, z pewnością szybko zapomnimy o trudzie podjazdu.
O znaczeniu tej trasy dla kolarstwa nie tylko amatorskiego, ale również zawodowego niech świadczy fakt, że podjazd na przełęcz Passo Falzarego stanowił wielokrotnie etap narodowego włoskiego wyścigu kolarskiego Giro d’Italia. Poza tym co roku rozgrywany jest tu wyścig prowadzący przez najważniejsze miejsca włoskich Dolomitów.
Polecane rowerowe trasy w okolicach Cortina d’Ampezzo – zjazd z Giau Pass
Jeśli z kolei chcemy w brawurowy sposób wjechać do stolicy włoskich Dolomitów Cortina d’Ampezzo to nie ma na to lepszego sposobu niż zjazd kolarski z przełęczy Giau Pass. Ta oszałamiająca swym pięknem górska kraina dosłownie porwie nasze serca, gdy tylko ujrzymy roztaczającego się z jej wierzchołka panoramy.
Zjazd z tego miejsca w kierunku Cortina d’Ampezzo zajmie nam około czterdziestu minut i przez ten czas pokonamy około tysięczną różnicę wysokości. Zjedziemy z ponad dwóch tysięcy metrów na przełęczy do około tysiąca dwustu w Cortinie. To idealna okazja do delektowania się wręcz nieziemskimi pejzażami tutejszych szczytów górskich.
Ale uwaga! Nie można do końca dać zwieść się górskim krajobrazom i trzeba zachować czujność. Na tej szesnastokilometrowej trasie czeka na nas wiele bardzo ostrych zakrętów. Powinniśmy na nie wjechać na maksymalnym stopniu koncentracji i z odpowiednią prędkością. To będzie sprawdzian nie tylko dla naszych rowerowych hamulców, ale i mentalnego przygotowania do górskiego kolarstwa.
Polecane rowerowe trasy w okolicach Cortina d’Ampezzo – zjazd (również podjazd) z Passo Tre Croci
Bardzo efektowny i dynamiczny zjazd czeka na fanów kolarstwa również z drugiej, wschodniej strony Cortiny. To tam znajduje się bowiem kolejna piękna lokalna przełęcz, którą można pokonać również na dwóch kółkach. Na Passo Tre Croci możemy podziwiać cudowne panoramy i po raz kolejny nie będziemy mogli wyjść z podziwu nad wprost nieskończonym pięknem okolic Cortina d’Ampezzo. Okazuje się, że z której strony byśmy się nie pojawili, tam czeka na nas jakieś zachwycające miejsce, przełęcz, wzniesienie czy szczyt.
Proponowana trasa ma osiem kilometrów długości i pokonanie jej powinno nam zająć około dwudziestu minut. W czasie tym pokonamy około sześciuset metrów między przełęczą a słynnym olimpijskim kurortem. Miłośnicy podjazdów powinni z kolei obowiązkowo spróbować podróży w przeciwnym kierunku, a więc podjazdu na przełęcz od strony miejscowości. Będzie to nie lada wyzwanie, które może nam zająć nawet dwie godziny. Dla porównanai zjazd to już tylko dwadzieścia minut na tej samej trasie.
Cechą szczególną tej trasy w kierunku „pod górę” są znaczne nachylenia na podjeździe, które sięgają aż dwunastu i pół procent. To nie lada wyzwanie dla mniej zaawansowanych kolarzy, którzy zechcą spróbować swoich sił w Dolomitach. Ale jest to też okazja do wspaniałego sprawdzenia się w prawdziwym, kolarskim wyzwaniu. Wystarczy wyobrazić sobie satysfakcję i poczucie spełnienia, jaka musi towarzyszyć wszystkim śmiałkom, którzy pokonają tę trasę i dla których podjazd ten jest jednym z pierwszych poważnych wyczynów kolarskich w życiu. Jest to wyzwanie zdecydowanie warte związanego z nim trudu!
Polecane rowerowe trasy w okolicach Cortiny d’Ampezzo – podjazd z Pieve di Cadore
To trasa dla bardziej doświadczonych i zaawansowanych miłośników kolarstwa. Wynika to przede wszystkim z dystansu, który musimy pokonać (ponad trzydzieści kilometrów), aby od południa wjechać do pięknej miejscowości, jaką niewątpliwie jest słynna Cortina d’Ampezzo.
W dodatku trasa ma charakter podjazdu, w ramach którego musimy pokonać czterysta metrów w różnicy wysokości, które dzielą obie te miejscowości. Wysiłek osłodzą nam rzecz jasna – jak to w Dolomitach – cudowne panoramy na coraz bardziej piętrzące się, skaliste szczyty. Choć cała trasa może nam zająć sporo powyżej dwóch godzin, warto uwzględnić ją w swoim programie planowanych przejazdów przez okolice Cortina d’Ampezzo w trakcie swojej włoskiej, rowerowej wyprawy. Niezapomniane wrażenia są gwarantowane!